22 maja 2016

Udało się! Więc zostaję i się przedstawiam - pracami.

Udało się zreperować większość błędów. Ale i tak nie wiem, skąd one się wzięły. Po prostu wyrzuciłam kawałki tekstu skryptu JAVY. Teraz jestem ostrożniejsza - nie będę więcej nic zmieniać, tylko wstawiać i wyrzucać.

No więc jestem. I chcę wam teraz pokazać, czym się głównie zajmowałam (oprócz życia) przez ostatnie 10 lat: nie szyciem, lecz ... EQ!!! Czyli programem komputerowym amerykańskiej firmy Electric Quilt (zobacz tutaj). Zaczęłam się go uczyć i po krótkim czasie uczyć innych od wersji EQ4 (choć miałam kursantki z wersją EQ3 i musiałam sobie radzić bez dokumentacji). Teraz posługuję się wersją EQ7, ale nie w wariancie EQStitch, ponieważ nie mam i nie będę mieć hafciarki. Nadal go nauczam, ale głównie projektuję moje quilty oraz biorę udział w tzw. Challenge of the Month. Przedtem używałam tego programu do zilustrowania moich 8 artykułów na jego temat w kwartalniku Niemieckiej Gildy Patchworku, a także słownika angielsko-niemieckiego - 50 tradycyjnych bloków - dla quilterek wydanego przez tę Gildę. A 10 lat temu projektowaliśmy z mężem umeblowanie naszego domu, przesuwając "aplikacje" szaf, kanap i stołów po "blokach" pokojów!

Nie jestem w żaden sposób finansowana ani wspierana przez firmę, tylko od początku do dziś zafascynowana możliwościami tego programu. Ogólnie mówiąc służy on do wspomagania projektowania i powstawania patchworków i quiltów: zawiera automatycznie dostępne, od najprostszych do bardzo skomplikowanych, uprzednio zdefiniowane struktury quiltów, ogromną bibliotekę (ca. 5000) gotowych bloków - tradycyjnych, nowoczesnych, z aplikacjami, do szycia metoda PP i mieszanych, wzorów do quiltowania, elementów aplikacji i haftów. Do tego ogromna bibliotekę "próbek" tkanin - do projektowania "rzeczywistych" prac tekstylnych - ze starych, nowych i najnowszych kolekcji tkanin, którą można uzupełniać automatycznie, albo skanować własne zapasy, zanim się zdecydujemy iść na zakupy! Do tego jest biblioteka kolorów "nici", aby można było zaprojektować właściwy wygląd wzorów quiltów i brzegów aplikacji. Do tego aparat obsługi obrazków czy zdjęć, jakie chcemy umieścić w projekcie. Do tego różne sposoby drukowania projektu: szablonów, podkładek PP czy wskazówek do szybkiego cięcia tkanin nożem krążkowym. I jeszcze wiele, bardzo wiele innych technicznych możliwości.

Ale dla mnie najważniejszą zaletą tego programu jest możliwość samodzielnego rysowania prostych i skomplikowanych form, czyli tworzenia własnych, niepowtarzalnych projektów nie tylko patchworków, ale i np. ilustracji, zaproszeń, projektów mebli, dekoracji mieszkań, biżuterii i co tylko dusza sobie wymarzy! Pewnie, że są programy potrafiące rysować lepiej, dla fachowców, ale one kosztują też "lepiej".

Zresztą zobaczcie sami:



9 komentarzy:

  1. Dziękuję, Anka. Bardzo podniosło nie to na duchu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czyli jesteś - no to fajnie :)
    Pamiętam, jak EQ się urodził, ale nigdy nie czułam tej poezji. Podziwiam co Ty z tym wyprawiasz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bożena - to tylko "malutka" część projektów, które albo chciałam uszyć (nawet kupiłam materiały!?), albo były próbą sił (twórczych???), albo były przykładami na kursy, albo...
      I do tego w ogóle nie umiem rysować! (niektóre rysunki kopiowałam - dla nauki - EQ daje i taka możliwość!)

      Usuń
    2. Ale dziękuję za kwiatek. :D

      Usuń
    3. "Barszcz z uszkami" (ilustracja do Międzynarodowej Książki Kucharskiej EQ z moim przepisem) i "prawie 100Wasser" w wariantach są moimi ulubionymi, a także róża w wariantach (fałszywa-PP). "Gwiezdna migawka" się toczyła (wiec się zamykała i otwierała - dzięki J. Kruszewskiemu) na mojej pierwszej próbnej web-stronie, ale te domenę zamknięto. Szkoda...

      Usuń
  3. Danusiu mam program EQ, zaczęłam uczyć się lekcja, po lekcji i w pewnym momencie stanęłam, zabrakło czasu a potem wszystko zapomniałam, więc zaczęłam od początku i i i zakończyłam w połowie podstawówki :). Patrząc na możliwości widzę, że czas zabrać się po raz trzeci :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję. Zacznij Marzenko,zacznij koniecznie - w razie czego pomogę :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Cieszę się Danusiu, że jesteś w tym wirtualnym świecie, i dzięki temu można oglądać i czytać bardzo ciekawe rzeczy :) dziękuję za oferowanie pomocy :)

    OdpowiedzUsuń